Pierwsza sesja z modelem już za mną! Przyznam, że miałam trochę stresu i kompletną pustkę w głowie na początku sesji, nie wiedziałam jak ustawić modela, bo to jednak inaczej niż z dziewczyną, ale atmosfera na sesji była tak sympatyczna, że jakoś sobie razem z Michałem poradziliśmy. Myślę, że efekty są dość zadowalające :)
Niedługo kolejna sesja z pewnym panem ale na tą już mam konkretny pomysł i bardziej się przygotuję, trzymajcie kciuki!